W strugach deszczu odbyły się obchody 77. rocznicy pacyfikacji Skalbmierza. Władze naszej Gminy, działacze samorządowi różnego szczebla, druhny i druhowie strażacy, koła gospodyń wiejskich, seniorzy, przedstawiciele miejsko-gminnych instytucji, delegacja Zarządu Głównego Stowarzyszenia Żołnierzy AK z Krakowa, koła SŻAK w Kazimierzy Wielkiej, delegacja pracowników i sympatyków Muzeum AK w Krakowie, nauczyciele, uczniowie, harcerze, rodziny poległych i pomordowanych, potomkowie obrońców Skalbmierza, mieszkańcy złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem Ofiar Pacyfikacji oddając hołd ofiarom sierpnia 1944 roku. Następnie uczestnicy uroczystości przeszli na uroczystą mszę świętą do skalbmierskiej świątyni. Po niej delegacje udały się na cmentarz parafialny, by oddać cześć poległym i wszystkim ofiarom spoczywającym na terenie kwatery wojennej.
Przedstawiciele Zarządu Miasta Skalbmierz oraz delegacja Urzędu Miasta i Gminy w Skalbmierzu na czele z Panem burmistrzem złożyli również tradycyjnie kwiaty pod kamiennym krzyżem z figurami św. Rozalii i św. Rocha w centrum naszego miasta.
W dzisiejszych uroczystościach wziął po raz pierwszy udział Andrzej Majstrenko - syn jednego z czołgistów, który brał udział w bitwie o pacyfikowany przez Niemców Skalbmierz. Warto przypomnieć, że do ciężkiej walki 5 sierpnia 1944 roku włączyły się wówczas na prośbę partyzantów dwa radzieckie czołgi stacjonujące w tym czasie w Wiślicy. Nagłe uderzenie Rosjan od strony Sielca zaskoczyło Niemców przepędzając ich z naszego miasta i przesądzając tym samym o wygranej bitwie.
W trakcie mszy świętej Pan Bolesław Sikorski odegrał po raz pierwszy skomponowany przez siebie utwór „Hejnał Skalbmierza”, który Rada Miejska w Skalbmierzu uchwaliła hejnałem Miasta i Gminy Skalbmierz.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom dzisiejszej uroczystości, którzy mimo niesprzyjających warunków godnie uczcili 77. rocznicę pacyfikacji. Słowa podziękowania kierujemy także w stronę członków Orkiestry Dętej OSP Skalbmierz i jej nowego kapelmistrza Pana Antoniego Majerskiego. Dziękujemy również Panu Adamowi Jakubasowi za symboliczny pokaz lotu gołębi.
Przed uroczystością z uwagi na pogodę usunięto z programu obchodów kilka punktów.