Skalbmierz. Jest niedziela 8 grudnia 2019 roku. Dzień całkiem przyjemny i pogodny. Wcześnie zapadający zmrok dał o sobie znać fantastycznym zachodem Słońca z wieloma chmurkami na niebie o przeróżnym, intensywnym zabarwieniu. Wróżyło to całkiem przyjemny wieczór. Niespodziewanie, tuż przed godziną szesnastą przeważnie uśpione nieco miasteczko ożywa. Idzie zauważyć, jak w kierunku miejscowego Domu Kultury, nieco pośpiesznym krokiem przemieszczają się przeróżne postacie. Parkingi w koło budynku zajmują samochody. Wygląda na to, jakby w miasteczku coś się działo!
Spokojnie – to jedynie Stowarzyszenie Dla Skalbmierza zorganizowało tego dnia wieczór autorski i promocję albumu fotografii autorstwa Zbigniewa Pudo i Sławomira Mertyny pt. „Skalbmierz – prawie z tego samego miejsca. Cz. I”.
Sala Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Skalbmierzu przygotowana była dla zaproszonych gości już od dawna. Goście zajmują swoje miejsca – ilość przybyłych mile zaskakuje organizatorów. Całą salę wypełnia intensywny gwar – przecież wszyscy w miasteczku znają się doskonale i z każdym wypada zamienić chociażby kilka słów. Wszystko to odbywa się na tle delikatnego, miłego dla ucha, skrupulatnie dobranego podkładu muzycznego dobiegającego z głośników. Zapowiadało się... nieźle!
Kilka minut po godzinie szesnastej dało się słyszeć trzeci gong, muzyka z lekka ucichła – zgasło światło. Na sali zapanowała cisza.
Po kilku sekundach światło powraca i jakby z ciemności wyłaniają się bohaterowie tego wieczoru – autorzy wspomnianego albumu. Siedzą sobie centralnie przy stoliku, na tle dwóch ekranów, na których już za chwilę rzutniki wyświetlą zdjęcia z albumu podzielone na 8 części.
Nagle, jakby z widowni, ku zaskoczeniu uczestników promocji wyłania się postać p. Agaty Oleksy, kierownik Biblioteki Publicznej w Skalbmierzu, która od początku do końca prowadzi to spotkanie. Wita serdecznie władze samorządowe i członków stowarzyszenia, pozostałych przybyłych gości i oczywiście autorów albumu. Właściwie autorzy są doskonale znani w środowisku lokalnym od wielu lat - jednak tym razem zostali zaprezentowani od strony ich zainteresowań i wszechstronnej, aktywnej działalności.
Po krótkim wstępie rozpoczyna się typowa promocja. Chociaż może nie do końca typowa. Warunki organizacyjne, pomimo starannej reżyserii promocji – wymusiły poniekąd na autorach podzielenie się rolami. Większość spraw związanych z opowiadaniem, często humorystycznym o albumie wziął na siebie Zbigniew Pudo, natomiast pozostałe sprawy obsługi technicznej spadły na barki Sławomira Mertyny. Nie przeszkadzało to jednak we wzajemnym uzupełnianiu się w swoich wypowiedziach.
Poszczególne bloki ukazujące fragmenty albumu prezentowane były na tle gustownego podkładu muzycznego opracowanego przez Sławomira Mertynę. Pomiędzy tymi blokami czas gościom umilał Zbigniew Pudo nawiązując do idei powstania albumu jak i przedstawił po części tajniki związane z jego tworzeniem. Podkreślił również, że album ma łączyć mieszkańców Skalbmierza i służyć szczególnie młodemu pokoleniu, które może jeszcze niezbyt śmiało - ale przybyło tego wieczoru na promocję.
Dodatkowo spotkanie to urozmaiciły wiersze naszej lokalnej poetki p. Marii Dutkiewicz. Wspaniała ich interpretacja zachwyciła nie tylko samą autorkę zasiadającą na sali, ale i całą widownię. Wiesze zaprezentowali: p. Irena Komoniewska, p. Małgorzata Pierchała i Adam Wilk.
Jednakże w miłym towarzystwie czas upływa bardzo szybko, szczególnie wtedy, kiedy ma się do przedyskutowania wspólny i wielce interesujący temat.
Za wkład pracy włożonej w przedsięwzięcie autorom serdecznie podziękował burmistrz Marek Juszczyk oraz prezes Stowarzyszenia Dla Skalbmierza Leszek Śmiech. Obydwaj panowie życzyli autorom dalszych sukcesów na polu tworzenia nowych albumów i dokumentowania historii miasteczka oraz zapewnili swoje wsparcie w tym temacie.
W tym miejscu goście otrzymali do rąk własnych wspomniane albumy. Odbyło się to na tle spokojnej piosenki opowiadającej w swych słowach o małych miasteczkach. Albumy rozeszły się bardzo szybko. W takiej to sytuacji, ze względu na pojawienie się kolejnej, sporej grupy chętnych do ich posiadania – Stowarzyszenie Dla Skalbmierza rozważa możliwość dodrukowania odpowiedniej ilości egzemplarzy tego albumu. Lecz to jeszcze nie był koniec spotkania. Przed autorami ustawiła się spora kolejka w celu wpisania do albumów odpowiednich dedykacji.
W taki oto sposób zakończyła się jedna z nielicznych lecz interesujących imprez kulturalnych w miasteczku. Jednak autorzy nie poprzestają na laurach – w planach szykują już kolejne albumy i książki o Skalbmierzu. Poza wspomnianymi wcześniej, w sprawnym przeprowadzeniu promocji albumu uczestniczyły następujące osoby: światło Mariola Mucha; zdjęcia fotograficzne Bożena Mostek i Jolanta Pudo; operator kamer Antoni Kocela. Już dzisiaj mieszkańcy Skalbmierza dopominają się o następne tego typu spotkanie.
Zbigniew Pudo