Zgodnie z planem przebiega remont i konserwacja elewacji najważniejszego zabytku Skalbmierza – kościoła parafialnego pw. św. Jana Chrzciciela, jednej z najstarszych świątyń w Polsce.
Jak tłumaczy Grzegorz Widliński, kierownik prac i właściciel firmy zajmującej się konserwacją skalbmierskiej świątyni, z końcem listopada osiągnięty zostanie pułap 50% zaawansowania wszystkich zaplanowanych prac. Aktualnie, pracujący przy obiekcie konserwatorzy, skupiają się przede wszystkim na romańskiej, czyli najstarszej części budowli. W tym miejscu, jak zaznacza kierownik prac, trzeba szczególnie przyłożyć się do zachowania walorów historycznych. Dodaje, że w tej właśnie części budowli, udało się odkryć i wyeksponować widoczne do tej pory tylko w zarysie okno romańskie, które wbrew sztuce konserwatorskiej, prawdopodobnie w latach 70. ubiegłego wieku, pokryte zostało zacierką cementową, a jego powierzchnia, jeszcze wiele lat wcześniej, zamurowana została cegłą. Decyzją komisji z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach pracujący w Skalbmierzu konserwatorzy mają pozostawić wypełnione cegłą okno do ekspozycji dokonując zmian jedynie przy spoinowaniu między cegłami.
Grzegorz Widliński podkreśla, że zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi, celem podjętych prac nie jest całkowite przywrócenie stanu obiektu sprzed na przykład 500 lat, lecz należyte wyeksponowanie wszystkich podjętych na przestrzeni setek lat faz rozbudowy i renowacji obiektu. Te, podjęte chociażby 100 lat temu, też są dziś, jak zauważa, historią. Przy wspomnianym oknie romańskim widać dziś na przykład wyraźnie dwa wcześniejsze etapy renowacji świadczące o przełożeniu dachu nawy bocznej. – Jeżeli dobrze się przyjrzymy, zauważymy dwie bruzdy na 10 cm głębokie i na 10 cm szerokie świadczące o innym położeniu dachu w przeszłości – tłumaczy właściciel firmy wykonującej renowację skalbmierskiej świątyni.
Ogólny zakres prac obejmuje wykonanie robót konserwatorskich polegających na wzmocnieniu i usunięciu rozpojeń i zarysowań murów, miejscową wymianę obróbek blacharskich i orynnowania, a także usunięcie wtórnych łat i spoin cementowych. Prace konserwatorskie polegają w szczególności na oczyszczeniu powierzchni kamienia ze sztucznej patyny i zabrudzeń z pozostawieniem naturalnej patyny – bez naruszenia pierwotnego lica oraz przy zachowaniu plastyki wszelkiego detalu. Usuwane są cementowe spoiny i inne wadliwe uzupełnienia. Naprawie podlegają wszelkie zarysowania i spękania oraz uzupełniane są ubytki kamienia łącznie ze spoinowaniem przy scaleniu kolorystycznym. Zadanie zakłada również wykonanie ogólnych prac konserwatorskich przy detalu kamiennym, a także partiach tynkowych i wątku ceglanym.
- Naszym obowiązkiem jest pozostawienie na poszczególnych elementach części naturalnego nalotu. Nie możemy tego obiektu „przeczyścić”, dlatego tak ważne jest pozostawienie naturalnej patyny. Co więcej – wiele innych elementów tej zabytkowej budowli musimy już dziś pozostawić w ich obecnym kształcie. Nie prostujemy zabytków – podsumowuje Grzegorz Widliński, który ma ponad dziesięcioletnie doświadczenie w pracach konserwatorskich przy tego typu obiektach. Dodaje na koniec, że sama praca przy obiekcie tej klasy, jest dla niego i innych pracowników dużym wyróżnieniem.
Jeśli pozwoli na to pogoda, konserwatorzy będą kontynuowali pracę również zimą – szczególnie przy elewacji południowej, gdzie usuwane będą stare i wadliwe spoiny cementowe. Z kolei wczesną wiosną, jeśli temperatura będzie utrzymywała się na poziomie powyżej 5 stopni Celsjusza, konserwatorzy wrócą do spoinowania kolejnych ścian nowymi zaprawami wapiennymi. Termin zakończenia wszystkich prac wyznaczono na 31 października 2025 roku, ale wykonawcy liczą, że zakończą się one wcześniej.
28 października (poniedziałek) postęp prac konserwatorskich skalbmierskiego kościoła skontroluje po raz kolejny komisja z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach.
Trwające prace stanowią pierwszy etap remontu i konserwacji elewacji skalbmierskiej świątyni. Obejmują swoim zasięgiem całą elewację frontową, a także mury od strony północnej i wschodniej. W części natomiast zostaną wykonane prace przy ścianie południowej. Ich łączny koszt wyniesie 3 236 028,49 zł. Aż 98% wartości inwestycji zostanie pokryte z pozyskanego przez Gminę Skalbmierz dofinansowania w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. 2% wkładu własnego do inwestycji pokryte zostanie przez Parafię pw. św. Jana Chrzciciela w Skalbmierzu.
Z postępu prowadzonych prac zadowolony jest burmistrz Miasta i Gminy Skalbmierz Marek Juszczyk. Zaznacza, że elewacja skalbmierskiej świątyni wymagała pilnej renowacji. – Skalbmierski kościół jest wyjątkowy w skali całego regionu. Przez niektórych nazywany jest perłą Ponidzia. Gdyby nie wsparcie pozyskane z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków prawdopodobnie nie udałoby się nam ani parafii zainicjować tych wyczekiwanych prac przy tak ważnym dla nas i dla całego regionu zabytku – podkreśla Marek Juszczyk.
Pierwotny, murowany kościół został wzniesiony w Skalbmierzu w końcu XII lub na początku XIII wieku. Obecny natomiast wzniesiony został w stylu gotyckim w XV wieku, z zachowaniem pozostałości budowli romańskiej. Świątynia była budowana w dwóch fazach: nawy w I połowie XV wieku, a pod koniec XV wieku wydłużone – prezbiterium. Na przełomie XV i XVI stulecia od północy do prezbiterium dostawiono wysoką, dwuprzęsłową zakrystię oraz skarbczyk. Od strony północnej i południowej wznoszą się dwie wieże czworoboczne i czterokondygnacyjne, nieco podwyższone w II połowie XIX wieku z neogotyckimi hełmami. Obiekt zdobiony jest licznymi portalami. W XVII wieku do elewacji frontowej dobudowano nowy barokowy szczyt fasady, nad wejściem głównym umieszczono rzeźby przedstawiające postacie świętych.
Kościół parafialny pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela był do 1819 roku kościołem kolegiackim.